piątek, 6 lutego 2015

Rozdział 9



Nazajutrz Młodzi Wojownicy wraz z Fabią spotkali się w pokoju głównym Baku Przestrzeni,Mira wraz z Baronem postanowiła zostać i zająć się Baku Przestrzenią.Gdy wszyscy się pożegnali to Drago otworzył portal na Neathie,Neathia była piękna,słoneczna,było wiele drzew i kwiatów głównie róż.a na środku stał ogromny zamek,planeta w ogóle nie wygladala jakby była celem ataków wrogich wojsk.Nikt się nie odzywał i wszyscy w milczeniu poszli za Fabia do sali tronowej,gdzie na tronie siedział król
-Fabio widzę że udało ci się sprowadzić pomoc
-Tak ojcze-Odpowiedziała krótko Sheen i uklekla na jedno kolano,a reszta poszła w jej ślady.Po chwili opuścili jednak sale tronowa i wyszli na zewnątrz gdzie usiedli pod drzewem i zaczęli rozmawiać na temat wojny.Jednak po chwili te o to rozmowę przerwał rycerz zamkowy. -Księżniczko Fabio dwa dni temu pojawił się tu pewien chłopak był w okropny stanie,miał na całym ciele rany które mocno krwawily.Został zabrany do skrzydła szpitalnego,a przez sen krzyczał ''Gdzie ona jest co jej zrobiliscie'' ''zostawcie ją,a weźcie mnie'' chłopak około godzinę temu się obudził.
-Zaprowadz nas do niego-Wycedzila krótko Sheen i wszyscy poszli za rycerzem w stronę zamku.Gdy byli w skrzydle szpitalnym Dan jako jedyny zwrócił uwagę na chłopaka o kroczo czarnych włosach,który leżał na szpitalnym łóżku.Nawet nie zwrócił uwagi na gości tylko ciągu się patrzył w okno.Ciszę przerwał Kuso-O Jezu to nie możliwe-Wszyscy spojrzeli na wojownika pryusa,a następnie na pacjenta,który właśnie skierował swój wzrok na wojowników i powiedział słabym głosem..
Gdzie ona jest co jej zrobiliscie'' ''zostawcie ją,a weźcie mnie'' chłopak około godzinę temu się obudził.
-Kim jesteście ?

------------------------------------------------------------------------
No więc dałam dwa rozdziały ;d ten jest nieco krótki,a za wszelkie błędy ortograficzne
przepraszam,pewnie jak się domyślacie to nie jestem "miszczem" ortografii ;d
A z racji,iż czasem rozdziały dodaje z tel to mój kochany złomofon xd robi mi
psikusy i zmienia słowa,a ja nawet nie zwrócę na nie uwagi ;d Ale wybaczycie mi te ma błędy ;d tak sobie myślę czy nie wprowadzić małych zmian do opowiadań ;o
Ale jakie zmiany itd chce wprowadzić to napiszę w kolejnej notce :D
Miłego czytania huncwoty ;33

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz