Z perspektywy Alice:
Gdy się obudziłam było jeszcze bardzo wcześnie. Po ok.20 poszłam do kuchni,a wszyscy jeszcze spali,ale wiedziałam że jak zrobię śniadanie to wszyscy wstaną więc wzięłam się do roboty.Po 40 min śniadanie było już gotowe Po czym wstali i wszyscy razem zjedlismy śniadanie.-Ale to było pyszne-powiedział Baron-No Alice to najlepsza kucharka jaką znam-Odpowiedział Dan-No dobra musimy ruszać do miasta Alfa-I ruszyliszmy w drogę jednak po pewnym czasie nasz komputer wykrył kogoś więc się zatrzymalismy i wyszlismy z pojazdu-Uuu... A toż to nasz kochany Ruch Oporu Bakugan-Powiedział to jakiś dziwny koles z pomalowanymi paznokciami na czerwono-Czego chcesz SHADOW !? - zawołała Mira-No jak to czego chce ? Walki.. -Dobra to zaczynamy-Powiedziała Mira-Powiedziałem że chce walki ale nie powiedziałem że z tobą-zawołał-To z kim ? -tym razem odezwał się Ace-Z ta slicznotka-Gdy to mówił wskazała na mnie zaniemowilam i się wystraszyłam... Bo odkąd nie byłam Maskaradem to nie walczyłam... Nie wiedziałam co mam zrobić nie mogłam stchurzyc w końcu jestem Młodym Wojownikiem Bakugan więc nie mogłam zawieź przyjaciół. Stała tak jeszcze chwilę aż wyrwało mnie z namysłu krzyk Shadow'a-To co slicznotko walczysz czy się boisz ? -pytał z głupim uśmiechem-Ale ja..-nie wiedziałam co mam zrobić...-A jednak się boisz-Ciągnął dalej-Nie ! Nie boję się ! Będę walczyła ! Ciekawe czy będziesz się dalej cieszył wiedząc że to ja byłam Masakrem.-Wykrzyczala a na twarzach reszty ukazało się zdziwienie w tedy podeszła do niej Mira-Proszę Alice.. To gantlet bez niego nie możesz walczyć-po czym podała mi fioletowy gantlet i odeszła.. -Gotowa mała ?-Zapytał z głupim uśmiechem-Tak-odpowiedziałam krótko... I walka się zaczęła ''Shadow-S Alice-A Gantlet-G''
A,S-Gantlet wystrzał mocy
S-Karta otwarcia start! Bakugan bitwa bakugan start Hades walcz-wykrzyczala po czym ku memu zdziwieniu ukazał się mechaniczny bakugan... Co było dziwne Hades przypominał Hydranoida
A-Bakugan bitwa bakugan start Alpha Hydranoid walcz
S-Dobra zaczynamy zabawę.. Super moc aktywacja burza ognia
G-Poziom mocy Alpha Hydranoid wynosi 700 Poziom mocy Hadesa 900 A-Super moc aktywacja grawitacja darkusaG-Hydranoid i Hades mają po 800 pkt mocy. S-A teraz mała niespodzianka super moc aktywacja kryształowy kieł G-poziom mocy Hadesa wynosi 900 A-ale jak to możliwe ? Przecież bakugan nie może posiadać dwóch domen poza wyjątkami na których działa komenda zmiana domeny.. S-oj złotko ale Hades to mechaniczny bakugan i on posiada domenę Phyrusa,Haosu i Darkusa-powiedział a po chwili Alice usłyszała głos Hydranoida-Ale nie mówiłem ci tego bo to jest tajemnica ale ja mogę używać super mocy innych domen-Ale jak to możliwe? -zapytałam zdziwiona-Potem ci powiem a teraz kończmy to.. A-No dobra... Potrójna super moc aktywacja strumień żaru+spadająca rakieta+szlachetny wir G-wskaźnik życia Shadowa wynosi zero walkę wygrywa Alice.
Jeju udało mi się ale jakim cudem Hydranoid może używać super mocy innych domen ? O czym ja nie wiem ? -Nie to nie fer nie mogłem z nią przegrać! - krzyczał jednak po chwili zniknął-Jeju wygrałas ale jakim cudem Hydranoid użył super mocy innych domen ?-Zapytał Baron ? -Nie wiem myślałam że znam swojego bakugana...-powiedziałam nie wiedziałam co mam myśleć.. Zawsze myślałam że go znam i że nie mamy przed sobą tajemnic... A jednak tak nie jest. Musieliśmy jednak już wyrusza w dalsza drogę więc ruszyliśmy w kierunku pojazdu,ale przed nami nie wiadomo skąd pojawił się... -Shunie- Zawołałam razem z Danem i Marucho.. Nie wierzyłam że to on. Gdy go zobaczyłam to nogi zrobiły mi się jak z waty,a serce waliło jak szalone-cześć,ominęło mnie coś ? -Zapytał z lekko widocznym uśmiechem i w tedy podbiegł do niego Baron-Baron daj mu spokój-powiedziałam-Oj przepraszam cię mistrzu Shunie-rzekł i cofną się o trzy kroki w tył-Shun poznaj Ruch Oporu Bakugan-Mówił Dan wskazując na każdego pokolei. Gdy Shun poznał wszystkich to ruszyliśmy w dalsza drogę.-Co ty tutaj robisz ? -spytał Marucho-Podczas ćwiczeń otworzył się portal do którego wpadłem i znalazłem się w Nowej Vestroi-Powiedział krótko-A więc omnielo mnie coś ?-ponowił pytanie
-Tylko walka Alice-rzucił krótko Ace-Co ? Alice walczyła ?-zapytał wyraźnie zdziwiony-No tak i wygrała a coś w tym dziwnego ?-rzekła Mira-Nic-powiedział jak zawsze sucho. Milczelismy chwilę jednak ciszę przerwała Mira-Alice jakim cudem zrobiłas potrójna super moc w dodatku każda innej domeny ? -Nie wiem Mira... Nawet nie wiem jakim cudem Hydranoid może używać super mocy innych domen-Powiedziałam,siedzieliśmy do pozna.Następnie Baron zaprowadził Shuna do jego pokoju,a ja z Ace'm w ciszy sprzątałam po kolacji-Czemu mi się tak przyglądasz ? -zapytałam tym samym przerywając ciszę... -Dziwisz mi się? Na pewno każdy chłopak ci się przygląda - powiedział to z łobuzierskim usmiechcem.. Co graniczyło z cudem bo Ace jest jak Shun... Cichy,spokojny,zimny,opanowany itd... A zwłaszcza nie uśmiecha się...-No i tutaj cię zdziwię bo nie -odpowiedziałam-Uu.. To są slepi- powiedzą to nie odrywajac ode mnie wzroku.. Już chciałam coś powiedzieć,ale odwróciłam się gwałtownie przez co wpadłam w ramiona Ace'a... ''Mmm... Nie mogę powiedzieć nie jest taki zły... Uspokoj się Alice ! Uwazasz tak bo przypomina ci Shuna'' kłóciły się głosy w jej głowie a w tedy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz